MŚ 2018 w towarzystwie huliganów z Rosji ?
Pierwszy alarm podniósł Reuters, który doszedł do informacji jakoby kibice z zakazami stadionowymi za poważne przewinienia podczas spotkań piłkarskich bez problemu mieli dostać bilety na Mistrzostwa Świata w Rosji. Sytuacja szybko została jednak naprawiona przez organizatorów, którzy postanowili owe wejściówki anulować.
Organizatorzy od samego początku informowali i uspakajali opinię publiczną, iż osoby które na terenie Rosji i nie tylko miały poważne problemy z prawem, nie będą mogły otrzymać specjalnego "Fan ID" który pozwoli im na wejście na stadion. Ich system przepuścił jednak osoby odpowiedzialne za duże rozróby chuligańskie, dlatego też Reuters postanowił szybko zaalarmować o problemie.
Organizatorzy błędy naprawili, informując jednocześnie iż w ich bazie jest ponad 400 tysięcy kibiców, którzy nie będą mogli pojawić się na meczu, jak i przed stadionem, lub też w jego okolicach. Władze nie chcą pozwolić na sytuację z Marsylii, gdzie starli się kibice Rosji z kibicami Anglii.
Warto dodać, iż po tamtych wydarzeniach wielu kibiców Angielskich ucierpiało i zapowiedzieli na te mistrzostwa odwet.